Mam taki plan, aby za jakiś czas zrobić z córką prawdziwą mozaikę z kolorowych szkiełek, albo ceramiki. Na razie jednak stworzyłyśmy coś równie zajmującego i dającego mnóstwo satysfakcji, a zdecydowanie prostszego do wykonania.
Co jest potrzebne:
pianka dekoracyjna
klej
obrazki, które będzie można ozdabiać
Z takiej właśnie pianki powycinałam małe kwadraciki, z których na początku obowiązkowo trzeba było ugotować zupę, a potem wyłożyć na talerze i deskę do krojenia :)
Kiedy gotowanie straciło swój urok przystąpiłyśmy do dzieła i A. zaczęła robić mozaikę. U nas pomocą w wyklejaniu i zachowaniu kształtu był żółw z książeczki CzuCzu.
Ja również zostałam oklejona. :)
(Niebieska pianka była samoprzylepna.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz