Ostatnio odebrałam przesyłkę z książkami. Paczka była porządnie opakowana na zewnątrz, a jeszcze lepiej w środku. Znalazłam tam kilka dużych płacht papieru pakowego. I choć jest nieźle pognieciony, to tyle papieru zawsze się przyda :)
Na przykład do odrysowania na nim dziecka, a potem naklejania na obrys części ciała, ubrań i czego dusza zapragnie.
Jest to świetnie utrwalenie części ciała - tego, jak się nazywają i gdzie się znajdują.
Z kolei jeśli przygotujemy z papieru cały strój (włączając w to bieliznę), to na takim ludziku można również trenować kolejność zakładania poszczególnych części ubrania.
Taka zabawa jest też próbowaniem swoich sił jeśli chodzi o orientację w schemacie ciała osoby znajdującej się naprzeciwko (np. przyklejenie serca po odpowiedniej stronie ludzika).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz