czwartek, 26 lutego 2015

Nalepkowe historyjki

Kiedy byłam mała, dostałam w prezencie wspaniałą, prześliczną książeczkę, do której dołączone były wielorazowe nalepki. A właściwie to takie folie z różnymi obrazkami. Niestety książka gdzieś zaginęła, a ja, mimo usilnych prób, nie mogę znaleźć nic takiego w sklepach.
A. również uwielbia naklejki. Jako że takie zwykłe są jednorazowe, więc i radość jest ograniczona do jednego użycia, postanowiłam sama stworzyć dla Niej coś na kształt wielorazowych nalepek.

Razem z córką wybrałyśmy i powycinałyśmy różne obrazki, które nam się spodobały. Potem je zalaminowałam (jeśli nie posiadasz laminatora, to trwałość małych obrazków możesz z łatwością zwiększyć przy użyciu taśmy klejącej. Po prostu taki obrazek oklejasz z dwóch stron taśmą i gotowe) i na spodnią część przykleiłam masę mocującą (do nabycia w papiernikach, albo supermarketach).

Tak właśnie powstały nasze własne wielorazowe naklejki, z których tworzymy przeróżne historyjki i opowiadania, grupujemy, albo segregujemy według konkretnego klucza, np. według kolorów, kształtów, zastosowania itd. A i można je przyklejać na kartki książek (w szczególności takie z grubymi stronami), bo masa mocująca nie niszczy ich i nalepki z łatwością się od nich odklejają.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...